Będzie można jeździć bez prawa jazdy i egzaminu

Ministerstwo infrastruktury chce pozwolić na jazdę samochodem przed przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy – warunki są jednak dwa, ale bardzo łatwe do spełnienia.

To jedna z proponowanych zmian w przepisach dotyczących szkolenia kierowców, którą zamierza wprowadzić Ministerstwo Infrastruktury.

Chodzi o danie możliwości samodzielnej jazdy osobom, które prawa jazdy jeszcze nie mają, ale są po kursie w OSK. Resort uważa, że obycie za kierownicą poprawi jakość przygotowania kandydata na kierowcę:

kierowcy po ukończeniu kursów brakuje często nie tyle umiejętności, ile obycia za kierownicą. Nie wszyscy po zaliczeniu wymaganych 30 godzin czują się pewnie i swobodnie. Dlatego chcemy dać możliwość odbywania dodatkowych jazd z opiekunem

Aby odbywać takie samodzielne jazdy trzeba będzie spełnić dwa warunki:

  1. Młody kierujący musi ukończyć szkolenie w nauce jazdy
  2. Jazda musi odbywać się jedynie pod okiem spokrewnionego w 1. stopniu (ojciec / matka / prawny opiekun). Osoba pod opieką której będzie odbywać się jazda musi mieć prawo jazdy przynajmniej od 5 lat.

Obecnie przyszły kierowca, który nie nabył jeszcze uprawnień do kierowania może doskonalić swoje umiejętności jedynie pod okiem instruktora nauki jazdy i to wyłącznie pojazdem specjalnie do tego celu przygotowanym.

Co o tym sądzisz?