Czesi odmrażają gospodarkę. Fabryka samochodów Hyundai w Nošovicach jest dziś pierwszą dużą firmą w Czechach, która wznowiła produkcję po trzytygodniowym przestoju spowodowanym pandemią nowego rodzaju koronawirusa.
W związku z obecną sytuacją firma podjęła działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa pracowników. Kilka razy dziennie obszar zakładu będzie dezynfekowany, którą będzie wykonywała nocna zmiana.
http://ministerstwonaukijazdy.pl/czesi-testuja-inteligentna-kwarantanne-i-sa-milowy-krok-przed-nami-czyli-chytra-karantena/
Rzecznik zakładu Pavel Barvík powiedział:
Ograniczamy liczbę spotkań pracowników. Jako przykład mogę wymienić specjalny reżim stołówki, w którym ludzie będą chodzić stopniowo, oddzielając ich miniboksami od innych”
Produkcja w Nošovicach została przerwana w sobotę 21 marca. Zakład w Nošovicach jest jedynym zakładem Hyundai w Unii Europejskiej. Produkuje się tam 1500 samochodów dziennie, w ubiegłym roku wyprodukowała 309 500 samochodów. W 2018 r. Firma wygenerowała zysk w wysokości 7,22 miliarda CZK i przychody w wysokości 129,26 miliarda CZK.
Z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa produkcja została wstrzymana w całej Europie. Skoda Auto w Mlada Boleslav w zeszłym tygodniu przedłużyła zamknięcie po raz trzeci, do 27 kwietnia. Kolońska Toyota Peugeot Citroën Automobile (TPCA) planuje wznowić produkcję 17 kwietnia.
W Czechach jeszcze przed Wielkanocą mówiło się o otwarciu niektórych małych sklepów (obuwniczych, papierniczych) i punktów usługowych. Otwarte mają być też małe obiekty sportowe.
Prowadzenie szkół nauki jazdy w tym kraju jest oficjalnie zakazane.
Dlaczego Czesi uruchamiają gospodarkę?
Każdy kraj z epidemią koronawirusa radzi sobie na swój sposób, ale ten czeski sposób okazał się skuteczniejszy niż inne. To jeden z niewielu krajów, którym udało się wyraźnie ograniczyć rozprzestrzenianie koronawirusa, a to pozwala mieszkańcom tego kraju pomału wracać do normalności. Mimo to czescy epidemiolodzy nie zalecają pełnego otwarcia placówek oświatowych do końca czerwca.
Zakaz przebywania w przestrzeni publicznej bez środków ochrony dróg oddechowych wprowadzono tam już 19 marca Zamiast maseczek zezwolono na korzystanie z chusteczek, szalików czy innych środków zapobiegającym rozprzestrzenianie się koronawirusa drogą kropelkową – zobacz uchwałę czeskiego rządu.
Co ciekawe Czesi wprowadzili powszechny nakaz używania maseczek wbrew zaleceniom WHO. I dobrze. Trudno bowiem do końca wierzyć światowej organizacji promującej tkwiącą w średniowieczu chińską medycynę naturalną.
Według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) problem zamykanych zakładów motoryzacyjnych dotyczy w Czechach 45 tys pracowników (17,3 tys w Polsce) i przekłada się na spadek produkcji o prawie 84 tys samochodów (43,5 tys w Polsce), a średni czas przestoju fabryk wynosi 16 dni (15 w Polsce).