To miał być egzamin na prawo jazdy WORD Kielce jakich wiele. Egzamin rozpoczął się planowo o 8, na salę egzaminacyjną stawili się zdający. Z wyjątkiem jednego. Ten postanowił się spóźnić.
Stresujące testy na prawo jazdy
Egzaminator – jak zawsze – wylegitymował spóźnialskiego, a że mężczyzna wyglądał “odrobinę” inaczej niż na zdjęciu zadał pytanie pomocnicze: imiona rodziców. I sprawa się sypła…
Prawdziwy zdający (starszy o 10 lat od kolegi) czekał pod WORD. Tłumaczył, że egzamin bardzo go stresuje, dlatego poprosił o pomoc kolegę. Czy testy na prawo jazdy są naprawdę aż tak stresujące?
Oszukany kursant usłyszał zarzut posłużenia się cudzym dokumentem, a bojący się 30-latek – zarzut nakłaniania do przestępstwa.