Kursantka spowodowała wypadek, a instruktorka straciła prawo jazdy

 

Kursantka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu. Efekt? Trzy osoby w szpitalu i instruktorka z odebranym prawem jazdy (i bez możliwości dalszej pracy).

Do wypadku doszło w sobotę 1 października 2016 na skrzyżowaniu ulic Karola Miarki i Armii Krajowej. 18-letnia kursantka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującej samochodem audi poruszającej się ulicą Armii Krajowej.

W komunikacie policji czytamy:

Za rażący błąd kursantki na prawo jazdy, która doprowadziła do zdarzenia, odpowie instruktorka. Policjanci zatrzymali już kobiecie prawo jazdy

W wyniku stłuczki, drugi z samochodów siłą bezwładności uderzył w stojącą na skrzyżowaniu skodę, którą kierował 58-latek. Na skutek wypadku do szpitala trafiła instruktorka oraz kursantka na prawo jazdy, a także 30-latka, która podróżowała audi. W związku z rażącym naruszeniem przepisów, policjanci zatrzymali prawo jazdy 45-letniej instruktorce. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

 

Wypadek podczas egzaminu na prawo jazdy

 

Czytaj też