Resort infrastruktury jest zdania, że w testach na prawo jazdy powinny pojawić się nowe pytania – z pierwszej pomocy.
Ministerstwo infrastruktury ustami Andrzeja Adamczyka przyznało:
Chcemy, aby pytania dotyczące korytarzy życia znalazły się w puli pytań egzaminu na prawo jazdy
Przyznać ministrowi rację trzeba. Wielu dzisiejszych kierowców nie potrafi zachować się w odniesieniu do pojazdu uprzywilejowanego, a już sam syreny wywołuje u nich paraliż, panikę, i mimowolne wciskanie pedału hamulca (w podłogę), a przecież umożliwienie przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu nie oznacza zawsze konieczność zatrzymania się. Czasem po prostu wystarczy zjechać mu z drogi, zwolnić czy zjechać do prawej krawędzi jezdni.
Pomysł nowych pytań w testach na prawo jazdy podoba się Łucjanowi Górskiemu, egzaminatorowi nadzorującemu z Wrocławskiego Ośrodka Ruchu Drogowego. W wypowiedzi dla Gazety Wrocławskiej powiedział:
W pełni zgadzam się z tym, że takie pytania powinny się na egzaminie teoretycznym znaleźć. Tu właśnie jest zadanie dla szkół jazdy, by uczyć przyszłych kierowców, jak zachowywać się w sytuacjach kryzysowych, gdy pojazd uprzywilejowany jest na drodze. Ważne, by kierowca wtedy nie tracił głowy.
Kiedy nowe pytania pojawią się na egzaminach państwowych? Jeszcze nie wiadomo.