Już od 7 listopada 2019 policja otrzyma nowe uprawnienia. Teraz kontrole będą mogły być przeprowadzane w miejscach, w których się ich nie spodziewamy. Ale to jeszcze nie wszystko.
Od 7 listopada tego roku kontrole policyjne będą mogły być przeprowadzane w miejscach, w których zatrzymanie się jest niedozwolone. Policyjne pojazdy będą więc mogły być zaparkowane na chodnikach, przystankach autobusowych i innych miejscach, gdzie do tej pory zatrzymanie się tych pojazdów było dozwolone, tylko pod warunkiem włączenia sygnałów świetlnych. Postój samochodu policyjnego w miejscu gdzie jest to zabronione będzie dozwolone wtedy, gdy nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Nowe prawo dotyczy oznakowanych i nieoznakowanych pojazdów policyjnych.
To jednak nie wszystko. 500-złotowym mandatem może zostać ukarany kierowca, który nie stosuje się do poleceń funkcjonariuszy, np opuści w trakcie kontroli pojazd mimo polecenia pozostania w nim.
W świetle nowych przepisów funkcjonariusze przeprowadzający kontrole drogowe będą mieli obowiązek odczytywania odnotowywania przebiegu pojazdu i wpisywania go do CEPIK-u. Wyjątkiem będą kontrole realizowane min w ramach np akcji “trzeźwy poranek”.
Nowe nieoznakowane… SUV-y
Policja zbroi się też w sprzęt. Tylko w 2019 roku do służby trafi ok 500 nowych pojazdów, część z nich to pojazdy nieoznakowane. Grupy “Speed” otrzymały 82 auta BMW serii 3, spośród których aż 31 to auta serii 3 GT.
Policja chce kupić też 49 SUV-ów i crossoverów, które trafią do służby jeszcze przed końcem 2019 roku. Co ciekawe wszystkie pojazdy tego typu będą pojazdami nieoznakowanymi. Według specyfikacji przetargowej część policyjnych SUV-ów ma być napędzane przynajmniej 1,95-litrowym silnikiem o mocy przynajmniej 180 KM i rozwijać prędkość przynajmniej 200 km/h.
Możesz zachować milczenie.
