Jak to właściwie jest z tym ograniczeniem prędkości na progu zwalniającym? Kierowcy się gubią, egzaminatorzy oblewają egzamin, a poseł pyta ministra infrastruktury:
Jaka powinna być jednoznaczna interpretacja powyżej opisanej sytuacji, tzn. jak kierowcy mają interpretować znak B-33 w przypadku progów zwalniających?
A wyżej opisano sytuację umieszczenia na jednym słupku znaku “próg zwalniający” i “ograniczenie prędkości”.
Poseł Józef Lassota, bo o nim mowa odniósł się do wyroku sądu w tej sprawie – rozstrzygającego spór w oparciu o obowiązujące i wyjątkowo przejrzyste przepisy w tej materii.
A jak ktoś chce na skróty to jest w Wikipedii o tym.