Propozycje zmian w ustawie o elektromobilności przewidują między innymi zezwolenie wjazdu do stref czystego transportu pojazdom samochodowym napędzanym LPG.
Do tej pory z tego przywileju korzystały pojazdy elektryczne, napędzane gazem ziemnym i wodorem.
Skąd ta zmiana?
Choć LPG nie jest traktowany jako paliwo alternatywne, to autorzy projektu uznali, że:
Pojazdy takie mają wpływ na obniżenie emisji w niektórych aspektach związanych ze spalaniem paliw.
Wincyj stref
Mówicie, że zmiana jest bez znaczenia, bo i tak mamy mało “czystych” stref? Otóż niedawno ktoś w ministerstwie klimatu i srodowiska uderzył pięścią w stół wykrzykując: “Dość. Nałpki hiri-kiru dostają albanskiego kaszlu od waszych śmierdzących samochodów.”
No więc zaproponowano zmianę:
W gminach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców ustanowienie strefy czystego transportu jest obowiązkowe.
Ale, żeby nie było:
Odpowiednio dla pojazdów spełniających co najmniej normę Euro 4, w latach 2021 – 2025, spełniających co najmniej normę Euro 5, w latach 2026 – 2030, spełniających co najmniej normę Euro 6, w latach 2031 – 2035.