Spora część kierowców kwalifikuje się do ponownego przeszkolenia i to wcale nie z powodu nieznajomości zasad ruchu drogowego – chodzi o właściwą pozycję za kierownicą.
Zimny łokieć lub ekierka, jednoręki bandyta, mydełko Fa (pchanie kierownicy zamiast jej ciągnięcia) – sposobów na jazdę jest wiele, ale żaden z nich nie jest prawidłowy. Ani bezpieczny. Można wręcz powiedzieć, że jazda na zimny łokieć jest jak papierosy.
Co ciekawe, celują w tym kierowcy, albo bardzo młodzi wiekiem, albo tacy, którzy za kółkiem czują się zbyt pewnie. Najwyraźniej, wychodząc z założenia, że odprężona pozycja jest mniej męcząca, zanadto odchylają oparcie fotela. Niektórzy do tego stopnia, że oglądają świat przez boczną… tylną szybę.
Właściwa pozycja za kierownicą – banał?
Gdy… | …grozi Ci… |
Siedzisz zbyt blisko kierownicy | Brak możliwości szybkiej reakcji – łokcie kolidują z tułowiem, punkt oparcia ciała przeniesiony częściowo na kierownicę, którą przez to trudniej obracać, oraz “nokaut” w razie wypadku czołową poduszką gazową wybuchającą zbyt blisko twarzy |
Siedzisz za daleko | Utrudnione obracanie kierownicą, której wieniec w tej pozycji zbyt łatwo może się wyślizgnąć, brak precyzji w operowaniu pedałem sprzęgła i hamulca; niemożność wystarczająco mocnego wciśnięcia pedału podczas hamowania awaryjnego, w razie zderzenia czołowego realne ryzyko złamania prawej kości udowej, stawu biodrowego i miednicy (skutek naciskania pedału hamulca nogą wyprostowaną w kolanie) |
Masz zbyt luźny, źle wyregulowany pas bezpieczeństwa | Ryzyko złamania żeber, obojczyka, obrażenia wewnętrzne jamy brzusznej, wyślizgnięcie się spod pasa, przecięcie tętnicy szyjnej, uderzenie w kierownicę siłą niewiele mniejszą od tej, jaka towarzyszy uderzeniu bez zapiętego pasa |
Masz zbyt nisko ustawiony zagłówek | Ryzyko ciężkiego urazu odcinka szyjnego (włącznie ze złamaniem kręgów) kręgosłupa wskutek najechania od tyłu przez inne auto (szczególnie niebezpieczne i przez lata niedoceniane uderzenia typu whiplash- smagnięcie biczem) |
Przygotuj się do jazdy
Właściwa pozycja za kierownicą ma przede wszystkim zapewnić Ci bezpieczeństwo.
Właściwe ustawienie fotela i kierownicy zajmuje dosłownie kilkadziesiąt sekund!
- Przesuń fotel tak, aby twoja lewa noga pozostała lekko zgięta w kolanie po wciśnięciu do końca pedału sprzęgła. W autach z automatyczną skrzynią biegów – po położeniu całej stopy na podłodze obok pedału hamulca.
- Poszukaj optymalnej dla siebie wysokości siedziska fotela. Masz tutaj sporą dowolność, ale unikaj skrajności.
- Wyreguluj kąt pochylenia oparcia fotela do takiej pozycji, by dotknąć szczytu kierownicy przegubem wyprostowanej ręki, bez odrywania pleców od oparcia fotela.
- Jeżeli wciąż czujesz dyskomfort, masz np. wrażenie, że pedały znajdują się za blisko, a kierownica zbyt daleko, użyj regulacji osiowej kierownicy. Niektóre samochody mają więcej możliwości regulacji, np. podparcia lędźwiowego odcinka kręgosłupa, podparcia ud – warto z nich skorzystać.
- Wyreguluj zagłówek, tak by znajdował się na wysokości szczytu głowy.
- Dopiero teraz ustaw wszystkie lusterka.
- Zapnij pas. Skoryguj górny punkt jego mocowania, tak by znalazł się w połowie szerokości obojczyka. Dociągnij pas, żeby ściśle przylegał.
- Podczas jazdy zawsze staraj się trzymać kierownicę oburącz, układając dłonie w pozycji za piętnaście trzecia lub za dziesięć druga.