Decyzja o zwolnieniu dyrektorów WORD zapadła na ostatnim posiedzeniu zarządu województwa 31 grudnia 2018 a już po południu gońcy urzędu rozjechali się w cztery (przepraszam-trzy) strony świata z dokumentem wypowiedzenia umowy. Pośpiech był tak wielki, że nikt nie zauważył iż dyrektor WORD w Suwałkach jest w okresie ochronnym gdyż do emerytury został mu zaledwie rok i miesiąc. Teraz urząd marszałkowski jest zmuszony do zapewnienia mu odpowiedniego do kwalifikacji stanowiska i wynagrodzenia.
Zwolnienia przywiózł kierowca
Pracodawca zdecydował się na doręczenie zwolnienia z wykorzystaniem kierowców urzędu. Ci odwiedzili zwalnianych dyrektorów w ich miejscu pracy, jedynym któremu udało się ocaleć jest dyrektor WORD w Łomży. 31 grudnia ośrodek pracował do godziny 14, więc goniec pocałował klamkę.
Byli nieperfektywni
Współczesna.pl poprosiła urząd marszałkowski o komentarz do zwolnień w WORD-ach i planach związanych z powołaniem nowych dyrektorów. Jak wyjaśnił wicemarszałek:
Zarząd województwa na ostatnim w minionym roku posiedzeniu, tj. 31 grudnia 2018 zdecydował o odwołaniu ze stanowiska dyrektorów trzech Wojewódzkich O środków Ruchu Drogowego: w Białymstoku, Łomży i Suwałkach. Zarząd uzasadnił swoją decyzję niezadowalającą dynamiką rozwoju ośrodków, zwłaszcza w zakresie dotychczasowych i planowanych inwestycji a także spadkiem przychodów we wszystkich trzech placówkach. (…) Nowi szefowie podlaskich WORD będą powołani w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Do tego czasu placówkami zarządzać będą obecni zastępcy dyrektorów.
Nowi dyrektorzy WORD także w województwie lubelskim
Ostatnio doszło do zmian na stanowisku dyrektora w WORD-ach w Zamościu, Lublinie, Chełmie i Białej Podlaskiej.
Zmiany, zmiany, zmiany…